Archiwum: ‘Co autor miał na myśli’ Category


Od kilku lat myślałem o przeczytaniu biografii Henry Forda „Moje życie i dzieło”. Słyszałem o niej wiele dobrego. W między czasie były inne książki. Wreszcie się udało. Książkę otrzymałem od Moniki na tegoroczne „walentynki”:) Z pośród wielu niezwykłych fragmentów książki wybrałem dla Was kilka. Rekomenduję książkę do przeczytania przez każdego przedsiębiorcę.

„Kupujący powinni zawsze się dziwić, jak można dawać tak wiele za tak małe pieniądze”.

„Staram się tylko uwydatnić dobitnie, że zwyczajny sposób prowadzenia interesu nie należy do najlepszych pomysłów. Dochodzę do chwili swojego zupełnego odstąpienia od metod zwyczajnych”.

„Nasza polityka zdąża do obniżenia ceny, rozszerzenia działalności i polepszenia artykułu. Zauważcie, że obniżanie ceny stoi na pierwszym miejscu”.


Niemalże codziennie każdy z nas spotyka się z nowymi pojęciami i definicjami o których wcześniej nie słyszał. Tak było również i wczoraj rano kiedy poprzez podcast na stronie www.malawielkafirma.pl dowiedziałem się o freelancingu.

Wchodząc na stronę polecaną w tym odcinku podcastu www.like-a-geek.jogger.pl zainteresowałem się znaczeniem słowa geek. Czytając niedawno znaną prawdopodobnie każdemu książkę Roberta Kiyosaki „Bogaty Ojciec, Biedy Ojciec” usłyszałem o aktywach i pasywach. Uczestnicząc w szkoleniu „Marketing internetowy w turystyce” dowiedziałem się jak ważny jest lead i do czego służy validator.

To czego nie wiemy, a wiedzieć powinniśmy, jest naszą ułomnością. Brak wiedzy to ograniczenia, na które nikt roztropny nie może sobie pozwolić. Dlatego miejmy oczy i uszy szeroko otwarte.

Wychodzę z założenia, że ci którym udało im się utrzymać przez dłuższy czas firmę 1-2, 5-10 osobową, rozwijają ją nadal, mogą więcej powiedzieć o przedsiębiorczości niż ci którzy takich doświadczeń nie mają. Zdobywanie doświadczenia i wiedzy w perspektywie dalszych zawodowych planów w tym momencie odgrywa dla mnie rolę decydującą. Dlatego „nasłuchuję i podglądam” to co dzieje się m.in. w internecie.

Co pewien czas zamieszczać będę kilka przedsiębiorczych myśli ciekawych osób pt. „co autor miał na myśli”.

W tym miejscu polecam uwadze cytaty z wywiadu przeprowadzonego przez Kamila Cebulskiego z Pawłem Tkaczykiem na antenie radia internetowego www.kontestacja.com.

O Pawle Tkaczyku: paweltkaczyk.midea.pl/o-mnie/.

O Kamilu Cebulskim: kamilcebulski.pl/o-mnie/.

Biznes dla robienia pieniędzy się nie uda.
Jeśli kończysz pracę o 22, tyle samo zrobisz jeżeli kończysz o 17.
Lubię znajomości z takim, który jeżeli się nie zna to powie, nie znam się.
Najpierw zrób to co jest naprawdę ważne.
Piszesz w planie na następny dzień o celach które chcesz osiągnąć.
Przed spotkaniem warto powiedzieć wszystkim jaki cel spotkania, podać ile kosztuje godzina spotkania każdej osoby.
Żyjemy w świecie gdzie wszystkiego brakuje.
Właściciel ma określony maksymalny komfort prowadzenia firmy.
Dzielenie się wiedzą za darmo jest świetną formą promocji.
Wybieraj współpracowników którzy kompensują Twoje słabości.
Nie stać Cię, żeby Cię nie było w internecie.
Powinno się płacić od zadań nie od nadgodzin.
Kiedyś firmy, by się wyróżnić, obudowywały produkty usługami. Dziś w wielu branżach to za mało. Dla Klientów ważne jest JAK kupują. Usługi obudowuje się… doświadczeniami.
Klienci płacą za przebywanie z Twoją marką.
Klienci kupują wspomnienia.
Wszyscy pracują na doświadczenie.
Jeżeli chcesz kupować u nas płacisz tyle, albo idziesz gdzie indziej, cen nie negocjujemy. (Przykład  Picasso, który za namalowanie na serwetce powiedział rozmówczyni, że kosztuje to kilka milionów).
My dzielimy się wiedzą i nie pracujemy dla leszczy, jestem za budowaniem marki firmy od samego początku .
Koncentrujemy na tym uwagę w czym jesteśmy dobrzy, co nam najlepiej wychodzi.
Straszenie jest lepszym motywatorem, niż obiecywanie.
Najbardziej spektakularne ucieczki występują na najtrudniejszych odcinkach dróg.
Sprzedawaj produkty uboczne Twojej działalności, np. wiedza i doświadczenie.
Twój produkt nie musi robić czegoś, czego nie robi żaden z konkurentów.
Pamiętaj – rewolucyjne zmiany pochodzą od ludzi, którzy są wystarczająco szaleni, by twierdzić, że potrafią zmienić świat.