Archiwum: Styczeń, 2011

Wiele osób wspomina z sentymentem czasy świetności „Bacówki na Brzance”. A niech się i teraz coś dzieje! Proszę bardzo. Na spotkanie w kręgu muzycznym w klimacie okołoturystycznym i przedwalentynkowym zapraszam w swoim i właścicieli bacówki na Brzance imieniu.

Więcej informacji tutaj.

W tych właśnie dniach jestem „w terenie”, dlatego proszę o kontakt telefoniczny lub sms-owy.

Karpackie Podkowy to jeden z najdłuższych konnych szlaków europejskich (ponad 800km), a w przyszłości jeden z najlepszych produktów turystyki jeździeckiej. Łączy 20 ośrodków i biegnie na odcinku od Tylicza po Ryglice przez Beskid Niski, Ziemię Jasielską i Pogórze Ciężkowickie. Szlak niebieski (biały kwadrat o wymiarach 15/15cm, z kółkiem 6cm, wykrzyknikiem, strzałką lub zakrętami) – to szlak główny, łączący stajnie i stadniny, szlaki zielone (białe kwadraty o wymiarach 15/15cm, z kółkiem 6cm, wykrzyknikami, strzałkami lub zakrętami) tworzą pętle wokół ośrodków jazdy konnej. Sam pomysł realizacji projektu należy uznać za niezwykle udany. Dla Pasma Liwocza i Brzanki jak i całej „Magicznej Krainy Łemków i Pogórzan” to szansa na zwiększenie dostępności, pokazanie wielu ciekawych miejsc i rozwoju turystyki.

W miesiącach wrzesień-listopad 2010 r. wyznakowaliśmy w swojej strefie 110km szlaku. Pracowaliśmy głównie w zespole 2 i 3 osobowym. Prace jeszcze nie zostały zakończone i będą kontynuowane wiosną. Już teraz warto zainteresować się projektem. Jeżeli jeździsz konno lub chciałbyś się nauczyć, zobacz tutaj i skontaktuj się z właścicielami ośrodków jeździeckich. Więcej o projekcie na stronie www.karpackiepodkowy.pl.

Kliknij w zdjęcie poniżej i obejrzyj fotorelację z prowadzonych prac znakarskich.

Pierwszy w tym sezonie obóz zimowy dochodzi do skutku, co cieszy od razu na ostro. Babia Góra to najwyższy szczyt polskich Beskidów -1725m n.p.m. nazywana Królową Beskidów, Matką niepogód, z niem. Teufelspitze czyli Górą diabła. W tym okresie często mocno kapryśna, chłodna, czasem wręcz niedostępna. Podejdziemy więc „Wokół Zawoi” do „Babiej z respektem”. W czasie wycieczki zdobędziemy również Małą Babią i Policę. Więcej o wyjeździe na stronie organizatora STA Wierchy.

Zdobywanie Wysokiego Wierchu w czasie obozu: Pieniny i Beskid Sądecki bez tlenu… – idę w góry! po co? czemu?

Przygotowanie oprawy graficznej i zamieszczanie jej na stronach, do tego dopracowanie opisów imprezy zawsze zajmuje sporo czasu. Nie robię tego pierwszy raz, dlatego jedno sobotnie popołudnie tym razem wystarczyło. Nie wszystko jeszcze dopracowane, rozmowy trwają i trwać będą przez kilka najbliższych tygodni. Przyszedł jednak ten moment, aby rozpocząć promocję drugiej edycji zjazdów na workach. Dziękuję przy okazji Basi Gniadek, która przygotowała sympatyczne rysunki z których przy tworzeniu baneru korzystałem. Plan imprezy będę aktualizował na bieżąco na stronie gospodarstwa Paryja www.paryja.pogorza.pl. Jeżeli ktoś chce wspierać finansowo lub w inny sposób zjazdy na workach, proszę bardzo, plakaty jeszcze nie wydrukowane, a na stronach miejsca na reklamę całkiem sporo.

Jeżeli chciałbyś mieć jedną, dwie lub wszystkie pięć świeżo wydanych map tematycznych rejonu Liwocz – Brzanka zobacz na stronę www.cut.travel.pl i zapoznaj się ze szczegółami akcji promocyjnej. Mapy można otrzymać również bezpośrednio u mnie, na naszych stoiskach informacji turystycznej lub odwiedzając siedzibę Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju.

W okolicy Ostrego Kamienia w Paśmie Liwocza i Brzanki odnajdziemy ciekawostkę przyrodniczą – bukowe okno. Niby nic wielkiego a cieszy:) Zapraszam do obejrzenia również kilku zdjęć z krótkiego zimowego rekonesansu.

Z dostaniem się do Paryi nie ma problemu – teraz jeszcze łatwiej dzięki odśnieżonym drogom i zaktualizowanej mapce w google. Można tutaj również zjechać w zapierającym dech w piersiach pędzie na workach ze słomą, dojść spacerując po okolicy na nartach biegowych lub dojechać konno. W samej Paryi w ostatnich dniach działo się sporo.

W okresie świąteczno-noworocznym właściciel Paryi – Mietek i jego koleżanka – Dominika organizowali obóz jeździecki dla dzieci z okolic Krakowa. Trwają również merytoryczne przygotowania do II Mistrzostw w zawodowych zjazdach na workach ze słomą do Paryi. Z Moniką sprawdziliśmy przydatność nowych tras na potrzeby organizacji imprezy. Najciekawszą będzie z pewnością trasa „wąwozowa”. Pozostaje mieć nadzieję, że śniegu nie zabraknie. Wszystkim czekającym z utęsknieniem na imprezę polecam nową galerię zdjęć z zeszłorocznej edycji autorstwa Wiesławy Bałut.